Co zrobić, gdy dojdzie do pomyłki podczas tankowania samochodu?

Znajdujące się na stacjach paliw dystrybutory są oznaczone odpowiednimi dla poszczególnych materiałów pędnych symbolami i kolorami. Dla benzyny będzie to zieleń i kod E95 oraz E98. W przypadku diesla wyróżnikiem jest kolor czarny oraz ON. Nalewaki mają też kształt utrudniający umieszczenie ich we wlewie „niedopasowanego auta”, ponieważ końcówka „benzynowa” jest węższa, a „dieslowska” szersza. Niestety osoby, które korzystają z różnych aut, przez roztargnienie mogą wlać do baku nieodpowiednie paliwo. W takiej sytuacji jedynym wyjściem chroniącym przed kosztowną awarią okaże się wezwanie pomocy drogowej. Przekonajmy się, dlaczego i sprawdźmy, jak mechanik może zaradzić powstałemu problemowi.

Co może spowodować, dostanie się do silnika złego paliwa?

Jednostki napędowe są dostosowane do spalania konkretnego typu paliwa. W silnikach benzynowych zapłon mieszanki paliwowo-powietrznej następuje pod wpływem generowanej przez świece iskry, a w konstrukcjach wysokoprężnych pojawia się on w wyniku wysokiej temperatury i zwiększonego ciśnienia. Ponieważ po wlaniu do baku innego materiału pędnego wymiesza się on częściowo z tym, który znajdował się w nim wcześniej, w komorze spalania zwykle dojdzie do jego zapłonu, co zależnie od proporcji wywoła jedynie spadek mocy lub nawet zniszczy tłoki albo zanieczyści czy zablokuje wtryski. Dłuższa praca w nowoczesnych pojazdach skończy się jednak z reguły awarią.

Postępowanie po wlaniu do baku złego paliwa

Skutecznym rozwiązaniem gwarantującym ochronę silnika przed następstwami pomyłki kierowcy będzie spuszczenie paliwa z baku. Jeżeli jednostka napędowa nie została uruchomiona, konieczne będzie jedynie opróżnienie zbiornika. W przeciwnym razie w grę wchodzi też płukanie przewodów paliwowych, wtrysków oraz zmiana filtra i świec.